Sieć antypedofilska bierze pod lupę polskie diecezje

Największa międzynarodowa organizacja walcząca z pedofilią w Kościele – SNAP – zakłada oddziały w Polsce. Chce w każdej archidiecezji albo województwie zbierać informacje na temat ofiar i oprawców. Wiedza ta będzie wykorzystana w procesach karnych i cywilnych o odszkodowania. Być może uda się to, czego nie jest w stanie zrobić Episkopat. Zapowiadana „Biała księga” na temat pedofilii w Kościele jest cały czas odkładana z braku danych – pisze „Gazeta Wyborcza”.

SNAP (Survivors Network of those Abused by Priests – sieć współpracy ocalonych, którzy padli ofiarą nadużyć seksualnych ze strony księży) zrzesza ofiary księży pedofilów. Powstała w 1989 r. w USA i ma przedstawicieli w 56 krajach. Zbiera informacje na temat osób molestowanych przez księży i walczy o odszkodowania. Za jej sprawą w USA zbankrutowało 11 diecezji, a odszkodowania idą w setki milionów dolarów.

Organizacja współpracowała również z ONZ w czasie przesłuchań przedstawicieli Watykanu w Genewie w 2014 roku, którzy tłumaczyli się z pedofilii w szeregach Kościoła.

Na pomoc Episkopatowi

Pomysł, żeby struktury założyć w Polsce powstał w Chicago w czasie międzynarodowej konferencji na temat pedofilii. – Taką wiedzę trzeba zbierać lokalnie, bo taka metoda jest najskuteczniejsza. Ocaleni muszą się bardziej zorganizować – powiedziała w rozmowie z „GW” Maria Mucha, która zajmuje się organizacją struktur SNAP w Polsce.

Jak komentuje gazeta, być może SNAP uda się to, co tak opornie idzie Episkopatowi. „Biała Księga” na temat pedofilii w Kościele, która była zapowiadana wciąż nie powstała i nie wiadomo kiedy powstanie, bo jest problem z gromadzeniem danych – przyznają księża.

tvp.info

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *